Hej,
W dzisiejszym poście trochę ponarzekam, więc jeśli Was to nie interesuje to po lewej jest wyjście.
Chyba wstęp mam już za sobą, a więc jak widać po tytule dzisiaj będzie o pewnym Pacanowie.
4 maja byłam na wyciecze. Na początku wszystko spoko, fajnie szkoły nie będzie i w ogóle.
Ale no cóż zaczęło się od tego, kierowca był po prostu świetny zamiast jechać 1,5 h jechaliśmy 3 h. Super!
Ogólnie to była wycieczka dla przedszkola ale, że mi się nie chciało zostać na fizyce i geografii wkręciłam się, ponieważ mój brat chodzi do zerówki, więc no spoko spoko.
Pani mówiła, że na tej wycieczce będzie coś dla rodziców, młodzieży i oczywiście maluchów, no ale no cóż większość kolegów mojego brata mówiło, że im też się ta wycieczka nie podobała.
W sumie to było tam ładnie, można było zdjęcia robić i w ogóle, ale cóż fotografa nie miałam (hehe).
Byliśmy na obiedzie w Restauracji "Bajkowej", której także nie polecam.
Ale co się tu nad tym rozpisywać.
Po prostu klapa i tyle.
Szczerze mówiąc bardzo chciałam tam pojechać, Centrum Bajki to coś dla mnie uwielbiam bajki no.
Zawiodłam się bardzo. Ale jeśli chodzi o sam motyw Kozioła Matołka, to MEGA całe miasto było nim przepełnione.
Sam Pacanów był piękny, ale Centrum Bajki i ta restauracja obok już nie.
A Wy byliście na jakichś wycieczkowych niewypałach ?
Madeline xxx
P.S Oczywiście w Pacanowie kóz nie zabrakło!
Znajdziesz mnie na:
Snapchat - magdalena.urban
Nigdy nie byłam w Pacanowie - wydaje się, że to bardzo sympatyczne miejsce :)
OdpowiedzUsuńSama okolica jest naprawę super :D
Usuń