Przejdź do głównej zawartości

#8 Recenzja książki "Potęga Podświadomości"

Hejka,
Około dwa lata temu, mama zaczęła mnie namawiać abym przeczytała książkę Josepha Murphey'a "Potęga Podświadomości". Odmawiałam, ponieważ nie ciągnęło mnie do tej książki. Mama mówiła, że po przeczytaniu lektury zmieniła swój tok myślenia i nastawienie do rzeczy, których wprost nie cierpiała. W końcu nadszedł ten dzień kiedy nie miałam co robić i wzięłam książkę do ręki!
Książka, jest napisana prostym językiem. Składa się ze 253 stron i 20 rozdziałów. Tematy w książce są niby takie same, ale w każdym rozdziale rozważamy inny "problem". Pod koniec każdego z rozdziałów jest streszczenie, które mówi nam co mamy "zmienić" w naszym postępowaniu. 
Na samym początku, jeszcze w przedmowie spodobało mi się jedno mądre zdanie: "Nie ulegaj zniechęceniu, idź niestrudzenie naprzód, aż światło dnia wypłoszy cień". 

Madeline xxx

 Znajdziesz mnie tutaj :
Facebook
Snap - magdalena.urban








Komentarze

Popularne posty z tego bloga

#11 Filmy, które na prawdę warto obejrzeć cz.1

Hej Kochani, Ostatnio pisząc posta #10  natknęłam się na pytanie ulubiony film, nie umiałam wybrać jednego najlepszego, więc postanowiłam napisać wpis o filmach, które oglądałam i mi się spodobały.  Na telefonie mam listę filmów, które mam zamiar obejrzeć i za każdym razem jak jakiś obejrzę zaznaczam go. 1. Pierwszymi filmami są trzy części Dziennika Bridget Jones. Uwielbiam je! Na każdej części płakałam ze śmiechu, a ostatnia to była totalna bomba zwłaszcza, że wystąpił w niej jeden z moich idoli Ed Sheeran. A teraz zapraszam do obejrzenia wszystkich trzech zwiastunów: 2. Trzy Metry Nad Niebem i Tylko Ciebie Chcę, filmy powstały na bazie książek o tym samym tytule. Nie wiem jak mogłabym opisać te filmy, ale dla mnie są po prostu piękne. 3. Twój Na Zawsze, kocham filmy z Robertem Pattinsonem, już od Zmierzchu Rob jest moim crushem. Twój Na Zawsze jest trzecim filmem po Titanicu i Ósmoklasiści Nie Płaczą, który doprowadził mnie do strasznego płaczu. R...

#12 Motywacja? Czy może jej brak?

Cześć, Już dawno sobie mówiłam, że zacznę ćwiczyć nawet przez listopad i grudzień byłam do dobrej drodze, ale no cóż mojej lenistwo znów zwyciężyło.  Miałam kontynuować od lutego, ponieważ stwierdziłam, że chce mieć swoją "idealną" sylwetkę do lata. No i co? Oczywiście znów lenistwo mnie pokonało. Ale nie tym razem (przynajmniej taką mam nadzieję) postanowiłam, że napisze to tu na blogu przed Wami wszystkimi, bo nie będę chciała Was "zawieść", powiedziałam mamie żeby mi przypominała o ćwiczeniach jakbym czasami zapomniała. Na stronie Motywacja Non Stop  trwa wyzwanie 4-tygodniowe. Wyzwanie to rozpoczęło się 19 dni temu, ale ja zacznę od poniedziałku, lekkie opóźnienie ale co mi tam. Co tydzień w niedzielę będę dawać post o całym tygodniu ćwiczeń, podsumowują wszystkie ćwiczenia. Zapraszam Was do wzięcia udziału w tym wyzwaniu, a jeśli się tego podejmiecie piszcie śmiało w komentarzu.  Madeline xxx Znajdziesz mnie na: Facebook Instagram Snap ...

#1 Jestem Magda...

Hej Kochani, Oficjalnie witam was na moim blogu! Pierwszy post... nie ukrywam, troszkę stresik. Od tego momentu, zaczynam swoją przygodę z blogiem. Mam nadzieję, że spodoba się Wam to co będę tu zamieszczać oraz zachęcam do pisania komentarzy.  Madeline xx Znajdziesz mnie tutaj : Instagram Facebook Oto kilka moich zdj.